Odpowiedzialność, którą widać na zdjęciu. A zdjęcie to zrobiłem 3 dni temu, przechodząc przez most na Wyspę Bolko (zabytkową, ale to już inny temat). Miejsce w którym stoją jest oddalone od jazu o 10 może 15 metrów. A tak się akurat złożyło, że z nieoczekiwanym przyjściem wiosny, silą rzeczy poziom wody w Odrze w raz z nurtem znacznie wzrósł. Mimo opuszczonych jazów wody nie brakuje i jak widać piekielnie się kotłuje. Potknięcie gdy dziecko schodziło po schodach i wypłynęło by na powierzchnię dopiero we Wrocławiu. Aż serce rośnie ;]
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz