wtorek, 29 listopada 2011

Bieszczady

Wakacje :)
Był fan, miłe zmęczenie i piękno Bieszczad. I to czego potrzebowałem i będąc tam się nie rozczarowałem. Wyciszenie i spokój. Można było iść godzinami i nie spotkać nikogo na szlaku. Było pięknie :)


Połoninka... Caryńska



Z podejścia na Połoninę Carńską i widok między innymi na małą Rawkę i Wielką Rawkę



Drugie z Połoninki Caryńskiej



Widok z Tarnicy na Szeroki Wierch. 


Dalszy kadr na Szeroki Wierch



Z przełęczy Goprowskiej widok na Kopę Bukowską, Halicz i Rozsypaniec




Powrót z Bukowego Berda przez Krzemień





W oddali Halicz



Z Halicza w kierunku Tarnicy



W kierunku Rozsypańca



Żeby ktoś nie myślał, że zawsze wszystkie zdjęcia wychodzą. Czasem trzeba ich zrobić dziesiątki, setki tysiące, żeby wybrać tylko kilka. To właśnie przykład takie zdjęcia... z.... dupy...
Nadal na szlaku prowadzący do Rozsypańca 



Straż parkowa zaparkowała zaraz przed terenem zabudowanym Wołosatego



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz